Reprezentacja Polski kobiet do lat 17 dotarła do ćwierćfinału piłkarskich mistrzostw świata na Dominikanie. Polki odpadły z mundialu po porażce z Koreą Północną 0:1. Mimo porażki, jest to historyczny wynik, a między słupkami fantastycznie spisywała się pochodząca z Koszalina bramkarka Julia Woźniak.
Była zawodniczka UKS-u Victorii SP2 Sianów oraz Gwardii Koszalin tylko w fazie grupowej mundialu zanotowała 14 interwencji. Serca kibiców skradła, kiedy to popisała się kapitalną paradą w meczu z Brazylią - obroniła strzał w okienko z rzutu wolnego, a także została uznana zawodniczką meczu.
Polki wyszły z grupy z pierwszego miejsca. Bezbramkowo zremisowały z Japonią i Brazylią oraz wygrały starcie z Zambią 2:0. W ćwierćfinale Polki musiały niestety uznać wyższość Korei Północnej 0:1.
Jakie to były mistrzostwa dla Julii Woźniak? Jakie są jej wrażenia z Dominikany? Jakie ma cele i sportowe marzenia? Odpowiedzi na te pytania można poznać, słuchając poniższej rozmowy.