
Na tablicy długo widniał bezbramkowy remis. Wynik zmienił się dopiero w 7. minucie. Pierwsze trafienie na koncie KPR-u zapisała Karolina Wicik, gdy gospodynie grały w osłabieniu. Koszalinianki zagrały jednak zupełnie inaczej niż podczas ostatniego meczu ligowego. Nie pozwoliły rywalkom na wypracowanie solidnej zaliczki bramkowej. W 10. minucie doprowadziły do remisu 3:3, następnie objęły prowadzenie i zwiększyły przewagę. W 12. minucie po trafieniu Gabrieli Urbaniak było 5:3.
Zawodniczki z Kobierzyc odrobiły straty. Jeszcze 13 sekund przed ostatnim gwizdkiem było 21:21. Wtedy sędzia podyktował rzut karny. Szansę wykorzystała Martyna Żukowska i ostatecznie to koszalinianki triumfowały w tym starciu. - Podeszłam do karnego i zrobiłam swoje, nie czuję się bohaterką, inne dziewczyny też zrobiły dużo, by udało nam się wygrać mecz. Najwyraźniej potrzebowałyśmy trochę zgrania. Mam nadzieję, że po słabszym początku będziemy grać już coraz lepiej - powiedziała Martyna Żukowska.
Młyny Stoisław Koszalin – KPR Gminy Kobierzyce 22:21 (12:12)
Młyny Stoisław Koszalin: Alexandra Ivanytsia, Natalia Filończuk – Gabriela Urbaniak 3, Paula Mazurek 3, Anna Mączka 3, Żaneta Lipok, Aleksandra Zaleśny 2, Gabriela Haric, Martyna Żukowska 5, Hanna Rycharska 6, Martyna Borysławska, Daria Somionka.
KPR Gminy Kobierzyce: Beata Kowalczyk, Barbara Zima 1 - Aleksandra Olek, Aleksandra Kucharska, Aleksandra Tomczyk 1, Małgorzata Buklarewicz 6, Natalia Janas 4, Mariola Wiertelak 4, Zuzanna Ważna 1, Andela Ivanović, Alona Shupyk, Karolina Wicik 1, Vitoria Macedo 3.
kk/rz
























