Zespół Szkół nr 1 w Koszalinie od kilku lat wysyła swoich uczniów na praktyki zagraniczne w ramach programu Erasmus. Beata Lankut, koordynatorka praktyk podkreśliła, że uczniowie zawsze wracają z nich zadowoleni, a niektórzy nawet z propozycjami pracy w Hiszpanii lub Irlandii.
Z zagranicznych praktyk zawodowych od lat korzystają uczniowie koszalińskiej „samochodówki”, którzy w ramach projektów Unii Europejskiej szkolą się w krajach Europy Zachodniej. Jakie ma to przełożenie na ich wiedzę i umiejętności? Czym różnią się krajowe praktyki szkolne od zagranicznych? Na te pytania Tomaszowi Tranowi odpowiedział Bogdan Witek - wicedyrektor ds. kształcenia zawodowego w Zespołu Szkół nr 10 w Koszalinie.
Litwa, Hiszpania, Rumunia, a ostatnio także Finlandia - między innymi do tych krajów mogą pojechać najbardziej aktywni uczniowie koszalińskiej „piątki”. Praktyki dotyczą przede wszystkim uczniów szkół średnich, ale można je rozpocząć również na poziomie szkoły podstawowej.
jl/tt/rp/aj