
Były już policjant Krystian L. wraz ze swoją partnerką i kolegą pili w lokalu alkohol. Po powrocie do domu para pokłóciła się i mężczyzna uderzył najpierw kobietę, następnie kolegę, który stanął w jej obronie. Na klatce schodowej mężczyzna dostał ciosy w twarz i spadł ze schodów. Obrażenia były na tyle poważne, że lekarzom nie udało się go uratować.
W związku ze śmiercią prokuratura przekwalifikuje dotychczas postawione zarzuty z pobicia na pobicie ze skutkiem śmiertelnym - powiedział PRK prokurator Mirosław Orłowski z prokuratury w Chojnicach. Dodał, że zmienił się kierunek śledztwa:
- Zarzut przekształcił się ze względu na kwalifikowaną postać. W tej chwili prowadzimy śledztwo w kierunku z artykułu 156, który mówi, że ktoś, kto powoduje, że następstwem ciężkiego uszczerbku na ciele pokrzywdzonego jest śmierć człowieka - podlega karze 25 lat lub dożywotniego więzienia.
Śledczy złożą też zażalenie na wcześniejszą decyzję sądu, czyli odmowy tymczasowego aresztowania podejrzanego.
W niedzielę komendant człuchowskiej policji wydał rozkaz wydalenia oskarżonego ze służby. Krystian L pracował w policji 15 lat.
ak/ds