Policjanci zatrzymali 38-letniego mężczyznę. Sąd zastosował wobec niego trzy miesiące aresztu.
Do bulwersującego zdarzenia doszło w jednym z miejskich autobusów. 38-latek zaczął dotykać w miejscach intymnych jedną z pasażerek. Kobieta zgłosiła sprawę mundurowym, którzy już następnego dnia ustalili tożsamość mężczyzny. - Został on zatrzymany a następnie doprowadzony do prokuratury - przekazał rzecznik słupskiej policji podkomisarz Jakub Bagiński.
Mężczyźnie postawiono zarzut doprowadzenia osoby do poddania się innej czynności seksualnej.
Za to przestępstwo grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
mt
