Fartuchy dla Hospicjum im. Świętego Franciszka z Asyżu przekazał Referat Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Szczecinku.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni za każdą pomoc dla hospicjum. Fartuchy ochronne sprawią, że nasi pracownicy będą bardziej zabezpieczeni. To poprawa bezpieczeństwa naszych chorych. Taka pomoc jest na wagę złota. Takie fartuchy to dla niektórych błahostka, ale nam są bardzo potrzebne. To jest coś, co chroni i nas, jako personel, jak i chorych - powiedziała siostra Anna Weber ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim.
Przypominamy także, że w najbliższy piątek, 1 listopada, na szczecineckim Cmentarzu Komunalnym odbędzie się kwesta na rzecz hospicjum. Tradycyjnie weźmie w niej udział burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, urzędnicy ratusza oraz radni.
- Wspieranie szczecineckiego hospicjum to bardzo szczytny cel. Nikt z nas nie wie, czy pod koniec swojego życia nie trafi do tej placówki. Nie każda rodzina może zapewnić odpowiednią opiekę w trudnych chwilach odchodzenia, a taką opiekę zapewnia właśnie hospicjum. W im lepszej jest ono kondycji, im lepiej jest zorganizowane, tym lepiej świadczy swoje usługi. To jest działalność, na którą trudno znaleźć zewnętrzne finansowanie. Mimo, że hospicjum ma umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, to każdy pieniądz, który tam trafia jest pieniądzem dobrze ulokowanym. Dlatego warto przyczynić się do rozpropagowania tej zbiórki - zaznaczył burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
Obecnie w szczecineckim hospicjum przebywa 11 chorych. Placówka dysponuje 15 łóżkami.
red./aj