fot. Gmina Kościerzyna

Odnaleziono płytę nagrobną, która została skradziona z cmentarza w Wąglikowicach na Kaszubach. Była ona ukryta w lesie pod warstwą mchu - podali urzędnicy z Kościerzyny. Policja dodała, że sprawcy kradzieży wystawili płytę na sprzedaż w internecie.

Urzędnicy gminy Kościerzyna we wtorek na swojej stronie internetowej podali, że mieszkaniec Kościerzyny odnalazł na terenie Wąglikowic poszukiwaną płytę nagrobną i poinformował o tym gminny Zakład Komunalny. - Płyta była ukryta w lesie pod warstwą mchu - przekazali urzędnicy. Zapewnili, że na miejscu policjanci zabezpieczyli ślady.

Oficer prasowy kościerskiej policji asp. szt. Piotr Kwidziński poinformował, że skradziona płyta znajdowała się ok. 2 kilometrów od cmentarza. Dodał, że policjanci na internetowej stronie sprzedażowej odnaleźli ogłoszenie sprzedaży skradzionej płyty.

Zgłoszenie o kradzieży płyty głównej nagrobka z cmentarza komunalnego w Wąglikowicach przekazała policji 20 września br. mieszkanka gminy Kościerzyna.

Urzędnicy na swojej stronie zamieścili apel do świadków lub osób mogących pomóc w odnalezieniu skradzionej płyty oraz zdjęcia, na których była płyta z napisami, która nie została zabrana. Widniała na niej data narodzin i śmierci pochowanego w 1972 r. dziecka.

Policja prowadzi postępowanie w kierunku ograbienia grobu za co grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.

PAP/aś