Żadna firma nie chciała wyremontować czterech orlików przy szkołach podstawowych nr 4, 10, 17 i 18 w Koszalinie. W związku z tym Urząd Miejski unieważnił przetarg.
- To dosyć przykra sytuacja. Wszyscy liczyli na to, że wiosną będą już nowe nawierzchnie. Przetarg został unieważniony, teraz czekamy na decyzję wydziału inwestycji, czy będziemy go wznawiać - poinformowała rzecznik prasowa prezydenta miasta Agnieszka Wykrzykowska.
Miasto na remont orlików chce przeznaczyć 690 tysięcy złotych, z czego połowa to dotacja z budżetu państwa. Wymienione miałyby być m.in. oświetlenie oraz nawierzchnie boisk do piłki nożnej i koszykówki przy szkołach podstawowych nr 10, 17, i 18, a przy Szkole Podstawowej nr 4 - tylko oświetlenie.
Inwestycja miała się zakończyć w marcu przyszłego roku.
rz/zn