fot.Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin

W tej chwili w schronisku „Leśny Zakątek” przebywa aż 151 psów, to więcej niż przewidziana dla nich liczba klatek.

To może spowodować, że trzeba będzie podjąć bardzo drastyczne kroki. - Obecnie przyjmujemy jeszcze zwierzęta, ale jeśli sytuacja będzie wzrostowa, może się to zmienić - informuje kierowniczka placówki Iwona Lewandowska.

Duża liczba zwierząt w koszalińskim schronisku wynika m.in. z braku sterylizacji i kastracji dziko żyjących zwierząt w mieście. Zastępca kierownika schroniska Daria Szmaro przypomina, że w Koszalinie zabiegi można wykonać bezpłatnie. - Apelujemy do osób, które pomagają bezdomnym zwierzętom, aby je sterylizować. Wystarczy umówić się z weterynarzem, który takie zabiegi wykonuje, a miasto je opłaci.

Tym, co może pomóc w tej chwili, to adopcje. - Nasi pracownicy potrafią odpowiednio dopasować charakter pupila do charakteru przyszłego właściciela - zaznacza kierowniczka schroniska Iwona Lewandowska.

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt „Leśny Zakątek” przed dokonaniem adopcji wymaga trzech spacerów z wybranym zwierzęciem. Chętni mogą zgłaszać się do placówki przez cały tydzień.

Więcej informacji o adopcjach znaleźć można m.in. na stronie schroniska na Facebooku.

kch/red.

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej Iwona Lewandowska, kierowniczka schroniska cz.2 Daria Szmaro, zastępca kierownika Iwona Lewandowska, kierowniczka schroniska cz.1