fot. pixabay.com

Koszykarska Kotwica Kołobrzeg drugi raz z rzędu walczyła o końcowe rozstrzygnięcie w dogrywce. Jednak tym razem w wyjazdowym meczu kołobrzeżanie przegrali z Polonią Warszawa 94:95.

Jak zauważył prezes Kotwicy Kamil Graboń, kołobrzeżanie mieli zwycięstwo na wyciągnięcie ręki: - Minutę przed końcem spotkania prowadziliśmy 4 punktami. Właściwie jedna udana akcja ustawiłaby nam wynik spotkania. Niestety kilka błędów w obronie i „trójki” od przeciwników zmieniły przebieg meczu - mówił.

Kolejny mecz Kotwicy, tym razem z Niedźwiadkami Chemart Przemyśl, odbędzie się 24 lutego w kołobrzeskiej hali Milenium.

Więcej w materiale Mariusza Wolańskiego.

Posłuchaj

materiał Mariusza Wolańskiego