13 lat temu, w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński i jego żona Maria

10 kwietnia przypada 13. rocznica katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, wśród nich: prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz inne osobistości. Polska delegacja udawała się wówczas na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Jak przekazał PAP Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS tegoroczne obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej odbędą się 16 kwietnia. - W tym roku, 10 kwietnia przypada na drugi dzień Świąt Wielkanocnych. Z tego względu zdecydowaliśmy się na przeniesienie tegorocznych obchodów na niedzielę, 16 kwietnia - powiedział.

Zmiana terminu obchodów nie oznacza, że czołowi politycy PiS nie pojawili się dziś na placu Piłsudskiego w Warszawie. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki złożyli w południe wieńce przed znajdującymi się tam pomnikami Ofiar Tragedii Smoleńskiej oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Towarzyszyli im wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i wiceprezes PiS Antoni Macierewicz.

Natomiast dziś rano na Wawelu prezydent Andrzej Duda oddał hołd spoczywającej w krypcie katedry Lechowi i Marii Kaczyńskim.

Prezydentowi podczas uroczystości o charakterze prywatnym towarzyszyli zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik i sekretarz stanu w KPRP Wojciech Kolarski. Do Krakowa przyjechała także Marta Kaczyńska, córka tragicznie zmarłej pary prezydenckiej, z dziećmi.

Oprócz tego, na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach, odbyły się uroczystości zorganizowane przez władze miasta.

Główne uroczystości, czyli tradycyjne msze święte w intencji ofiar katastrofy, będą miały miejsce 16 kwietnia. Ich punktem kulminacyjnym będzie wystąpienie prezesa PiS, którego początek zaplanowany jest na godz. 21.00 przed Pałacem Prezydenckim.

PAP/zas