Tegorocznymi laureatami Pokojowej
Nagrody Nobla zostali: szef białoruskiego Centrum Praw Człowieka Wiasna Aleś Bialacki, rosyjska organizacja badająca zbrodnie
stalinowskie Memoriał i ukraińskie Centrum Wolności Obywatelskich
- ogłosił w piątek Norweski Komitet Noblowski.
- Tegoroczni laureaci są
przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego w swoich ojczyznach.
Przez wiele lat wspierali prawo do krytyki władzy i ochronę
fundamentalnych praw obywateli - przekazał Komitet w uzasadnieniu
swojego wyboru.
- Podjęli niezwykły wysiłek, aby
udokumentować zbrodnie wojenne, przypadki łamania praw człowieka i
nadużyć władzy. Wspólnie ukazują znaczenie społeczeństwa
obywatelskiego dla pokoju i demokracji - napisano.
Aleś Białacki to białoruski działacz społeczny, polityk
i obrońca praw człowieka. Kieruje stowarzyszeniem Wiasna i
jest wiceprzewodniczący Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka.
Organizacja praw człowieka Memoriał z Rosji działa od 1989
roku. Jest niezależną organizacją zajmująca się dokumentowaniem
i upowszechnianiem wiedzy o ofiarach represji komunistycznych oraz
ochroną praw człowieka w Rosji i krajach byłego ZSRR.
Centrum Wolności Obywatelskich (Center
for Civil Liberties) zajmuje się ochroną praw człowieka.
Działa od 2017 roku i koncentruje się na wolnościach
obywatelskich, kwestiach gospodarczych i edukacji.
Potrójnego pokojowego Nobla przyznano
po raz trzeci w historii.
Laureaci Nagrody Nobla otrzymują czek
na 10 mln szwedzkich koron (ok. 900 tys. dolarów).
PAP/zas