Uzdrowisko Połczyn położone jest na Pojezierzu Drawskim. To kurort z ponad 300-letnią tradycją uzdrowiskową i jedno z najatrakcyjniejszych miejsc, w którym przeprowadzane są kuracje lecznicze. Wokół niego, na stosunkowo wysokich wzgórzach morenowych, znajdują się rozległe lasy bukowe, a także dolina rzeki Wogry i jeziora polodowcowe.
Romuald Michel: pacjenci mogą skorzystać u nas z fizykoterapii czy zabiegów neurologicznych
Pierwszym gościem audycji był Romuald Michel, prezes zarządu Uzdrowiska Połczyn: - Połczyn-Zdrój to gmina uzdrowiskowa. Na jej terenie nasza spółka ma cztery obiekty. Zatrudniamy około 400 osób. Naszym celem jest oczywiście działalność lecznicza i uzdrowiskowa. Posiadamy naturalne surowce lecznicze. Oferujemy różne zabiegi, m.in. fizykoterapię czy neurologiczne, dzięki którym pacjenci mogą szybciej powrócić do zdrowia. Mamy też basen kryty z wodą solankową czy jacuzzi. Ofertę kierujemy do wszystkich kuracjuszy, ale już widzimy, że coraz chętniej przyjeżdżają do nas ludzie młodzi.
Robert Stępień: nasz kurort ma ponad 300-letnią tradycję
Dr Urszula Mikulska: borowina połczyńska jest najlepsza w całej Europie
Dr Helena Krasowska-Podpora: już w latach 50. zeszłego stulecia ukuło się powiedzenie: „Chcesz mieć córkę, albo syna, przyślij żonę do Połczyna”
Dr Helena Krasowska-Podpora, lekarz ginekolog-położnik specjalizująca się w naturalnych metodach leczenia bezpłodności, wyjaśniła, na czym polega leczenie osób zmagających się z tą przypadłością: - Naturalne metody leczenia niepłodności od wielu lat są stosowane w naszym uzdrowisku, ponieważ posiada ono naturalne surowce, które w tym celu są zalecane. To przede wszystkim złoża borowinowe i solanki. Tradycja leczenia borowinowego ma 300 lat. Połczyńska borowina ma ogromne walory lecznicze, ponieważ utrzymuje wysoką temperaturę bardzo długo i ma dużą zawartość m.in. fitohormonów, enzymów czy soli mineralnych. Już w latach 50. ubiegłego stulecia, za sprawą prof. Gromadzkiego z dawnej Gdańskiej Akademii Medycznej, powstało powiedzenie: „Chcesz mieć córkę, albo syna, przyślij żonę do Połczyna”. Nasza metoda jest naturalna, nieagresywna, niefarmakologiczna. Może być przygotowująca, alternatywna lub wspomagająca dla metod in vitro. Leczymy też najróżniejsze schorzenia narządu rodnego, które często są przyczyną bezpłodności pierwotnej.
Kuracjusze Anna Tomczak i Tadeusz Fiszer: personel buduje magiczną atmosferę tego miejsca
Monika Wieczorkiewicz: naturalne metody lecznicze są bardzo skuteczne
Monika Wieczorkiewicz, kierownik zakładu przyrodoleczniczego „Irena i Podhale” mówiła o zaletach naturalnych metod leczniczych: - Nasze zakłady przyrodolecznicze są położone w pięknym parku.
Przyroda sama w sobie leczy. Często naturalne metody lecznicze sprawdzają się lepiej niż farmakologia. Świadczymy zabiegi z zakresu kinezyterapii, fizykoterapii, balneoterapii, klimatoterapii, krioterapii i przeróżnego rodzaju masaży. Mamy też piękny kompleks basenowy, z dwoma basenami, jacuzzi, saunami i tepidarium, w którym prowadzimy rehabilitację, także z wykorzystaniem solanki.
Małgorzata Mączewska: produkujemy kosmetyki z naturalnych składników
Krzysztof Kalitka: na terenie naszego uzdrowiska mamy dwa zakłady górnicze
Krzysztof Kalitka, kierownik ruchu uzdrowiskowego zakładu górniczego powiedział, że w Uzdrowisku Połczyn są dwa zakłady górnicze: - W pierwszym wydobywane są wody lecznicze, popularnie nazywane solankami, na głębokości na poziomie 1175-1235 metrów. To po prostu wywiercona studnia. Umieszczone są w niej metalowe rury, za pomocą których dostarczana jest woda lecznicza. Drugim pozyskiwanym przez nas surowcem jest torf leczniczy, czyli borowina. Odwiert znajduje się jedenaście kilometrów od Połczyna-Zdroju, w Bronowie. To kopalnia odkrywkowa - zdejmujemy wierzchnicę, jest jej niewiele, bo 20 centymetrów, a następnie po prostu wykopujemy torf.