fot. Wikimedia Commons/United States Holocaust Memorial Museum
29 kwietnia 1945 roku amerykańscy żołnierze wyzwolili więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego w Dachau.

Rocznica wyzwolenia KL Dachau jest również Dniem Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. Dokładnie 12 lat temu zmarł także abp Kazimierz Majdański, więzień Dachau.

Profesor Jan Żaryn mówi, że był to pierwszy obóz koncentracyjny, założony w celu likwidacji wrogów reżimu Hitlera. Powstał w 1933 roku. Profesor zwraca uwagę, że po wybuchu II wojny światowej obóz ten stał się symbolem męczeństwa duchowieństwa polskiego: „W latach 1939 - 1945 zginęło w obozie w Dachau zginęło łącznie 861 polskich kapłanów” - mówi prof. Żaryn.

Księży poddawano brutalnym doświadczeniom pseudomedycznym. Wielu z nich, nigdy już nie odzyskało pełni zdrowia. Wśród więźniów była elita duchowieństwa polskiego. Wśród ocalałych z obozu był między innymi bp Ignacy Jeż - pierwszy biskup diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Wspominając wyzwolenie mówił, że według rozkazu Heinricha Himmlera, żaden z więźniów, nie mógł dostać się żywy w ręce aliantów. - O godzinie 17:00 Amerykanie zdobyli obóz, a dokładnie o 21:00 miał wybuchnąć w nim pożar. To miał być sygnał dla stojących nieopodal czołgów, które miały zrównać obóz z ziemią, razem z wszystkimi więźniami - mówił.

Biskup Ignacy Jeż zmarł w 2007 roku.

Dachau było głównym obozem dla duchownych katolickich, protestanckich i prawosławnych. Wśród około 3 tys. uwięzionych zakonników, diakonów, księży i biskupów katolickich blisko 1800 pochodziło z Polski.

Pierwszy niemiecki obóz Dachau, założono na terenie byłej fabryki amunicji w pobliżu Monachium 22 marca 1933 r., dwa miesiące po przejęciu władzy w Niemczech przez Adolfa Hitlera.

IAR/ez