
Praktycznie co kilka tygodni w tzw. aferze melioracyjnej stawiane są nowe zarzuty. Właśnie usłyszały je cztery kolejne osoby. Są to: członek kierownictwa Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, kierownik jednego z biur terenowych tej jednostki oraz dwójka jej pracowników. - Pierwsi dwaj - jako funkcjonariusze publiczni - usłyszeli zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych - uściśla Aldona Lema, rzeczniczka Prokuratury Krajowej w Szczecinie. - Pozostali mają postawione zarzuty fałszu intelektualnego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Wobec żadnej z tych osób nie zastosowano aresztu.
W sumie w tzw. aferze melioracyjnej zarzuty usłyszało już 56 osób. Wśród nich Tomasz P. - były dyrektor ZMiZUW, Roman Sz. - były starosta Koszaliński, Mieszko K. - były wicedyrektor zarządu i Dariusz L., były kierownik oddziału terenowego tej jednostki w Koszalinie.
Śledztwem jest objętych co najmniej 105 inwestycji realizowanych przez ZZMiUW o łącznej wartości ponad 600 mln zł.
rw