Świąteczny nastrój zawitał dziś na Oddział Dziecięcy Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. Mali pacjenci już teraz mogli poczuć magię Mikołajek. Dzieci otrzymały kolorowe paczki pełne niespodzianek, a na korytarzach pojawiły się uśmiechy, które choć na chwilę pozwoliły zapomnieć o codzienności leczenia.
Paczki były wypełnione drobnymi upominkami, zabawkami i słodyczami - relacjonowali obdarowani. - Dostałem grę planszową oraz torbę różnych słodyczy. Bardzo mi się podoba - powiedział jeden z nich.
Jak podkreśliła Anna Iwanisik, oddziałowa Oddziału Dziecięcego Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, takie spotkania niosą dzieciom radość i pomagają odczarować szpitalną codzienność. - Każdy moment, który oddala dzieci od myśli o zabiegach budzących strach i przerażenie, jest dla nas bardzo cenny. To czas, kiedy możemy nawiązać z nimi kontakt, pobawić się, pokazać, że szpital to nie tylko coś złego czy bolesnego, ale także miejsce, gdzie jest uśmiech, radość i zabawa - wyjaśniła.
Dla małych pacjentów i ich rodziców takie gesty są źródłem otuchy w trudnym czasie leczenia. - W tym świątecznym okresie, kiedy powinniśmy być w domu, takie chwile tutaj naprawdę wiele znaczą. To miłe dla dzieci, bo dzięki temu nie będą kojarzyły szpitala wyłącznie z zabiegami i pobytem. Uważam, że to piękny gest, który sprawił im dużo radości. Takie działania naprawdę potrafią poprawić dzień - podkreśliła jedna z mam.
Monika Kwaśniewska/lp
