Uruchomienie świątecznych iluminacji było punktem kulminacyjnym mikołajkowej zabawy, która odbyła się w piątek na Starym Rynku w Słupsku.
Mateusz Marecki z działu promocji w słupskim ratuszu wyjaśnił, że światła rozbłysły w centralnych punktach miasta. Dodał, że Stary Rynek stał się miejską „zimową strefą”. - Będzie ona działała do końca ferii zimowych.
Mieszkańcy Słupska są pod wrażeniem iluminacji. Jak zaznaczają, kolorowe światełka tworzą świąteczny klimat. - Dopiero teraz widać, ile dają takie dekoracje. Jest cieplej, mniej ponuro.
W piątek na Starym Rynku w Słupsku miało także zostać uruchomione sztuczne lodowisko. Ze względów bezpieczeństwa miasto jednak zerwało umowę z wykonawcą. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że lodowisko będzie działać od przyszłego weekendu.
Marcin Turalski/zn