Jak rozpoznać sygnały alarmowe i komunikaty ostrzegawcze? Gdzie znaleźć najbliższy schron? Co zapakować do plecaka ewakuacyjnego i jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy? Tego wszystkiego uczyli się dziś mieszkańcy gminy Świeszyno podczas szkolenia dotyczącego ochrony ludności i obrony cywilnej.
Dr inż. Artur Dąbek, kierownik Zakładu Bezpieczeństwa Narodowego Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Koszalinie podkreślił, że celem szkolenia jest jak najlepsze przygotowanie mieszkańców do różnego rodzaju sytuacji kryzysowych.
- Od powodzi, pożarów i innych zagrożeń antropogenicznych, po zdarzenia związane ze stanem wojennym, wyjątkowym czy wojną. Omawialiśmy, jakie środki ochrony są potrzebne, gdzie znajdują się najbliższe schrony, jakie zapasy wody i żywności warto przygotować oraz co powinien zawierać plecak ewakuacyjny. Mówiliśmy też o prawidłowej komunikacji: jak rozmawiać z rodziną i jakie wyznaczyć hasła - wymieniał.
Część szkolenia poświęcona była również pierwszej pomocy. Błażej Ogierman, student PANS i ratownik KPP podkreślił, że zasady jej udzielania nie są skomplikowane.
- Pierwsza pomoc jest bardzo intuicyjna. Przede wszystkim należy upewnić się, że jesteśmy bezpieczni. Następnie sprawdzić, czy poszkodowany nas słyszy i czy oddycha, wezwać pomoc i przystąpić do kolejnych działań - wyjaśnił.
W szkoleniu aktywnie uczestniczyli mieszkańcy gminy. - Odpowiednie przygotowanie na trudne czasy jest obecnie bardzo ważne. Jeśli coś ma się wydarzyć na świecie, dobrze mieć taką wiedzę - mówili.
Spotkanie zorganizowano w Centrum Kultury i Bibliotece Publicznej w Świeszynie. Kolejne zaplanowano na wtorek w hali widowiskowo-sportowej. Początek o godz. 16.00.
Radosław Zmudziński/zn