W Kołobrzegu odbyło się XI Miejskie Spotkanie Wigilijne, w którym uczestniczyło ponad 300 osób. Dla gości przygotowano ponad 100 litrów barszczu czerwonego oraz ulepiono 1,5 tysiąca pierogów.
Były także potrawy rybne, bigos postny i łazanki. Łącznie przygotowano 12 tradycyjnych potraw. Uczestnicy wigilii nie kryli zadowolenia i radości. - Jestem tu co roku. To wielka radość zobaczyć tyle uśmiechniętych osób - mówili.
Uczestnicząca w wigilii prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska podkreśliła, że spotkanie jest otwarte dla wszystkich chętnych, jednak przede wszystkim skierowane do osób samotnych.
- Wigilia to wyjątkowy moment, podczas którego nikt nie powinien być sam. Dlatego w Kołobrzegu organizujemy takie wydarzenie właśnie 24 grudnia, aby ci, którzy z różnych powodów pozostali w osamotnieniu, mogli przyjść i podzielić się opłatkiem - powiedziała.
Gość specjalny wydarzenia biskup Krzysztof Zadarko zaznaczył, że samotność to współczesne zjawisko cywilizacyjne, któremu należy przeciwdziałać nie tylko w czasie Bożego Narodzenia, ale przez cały rok. - Myślę, że powinniśmy zainspirować się tymi świętami i szukać innych okazji, by pomagać ludziom się spotykać.
Wigilia Miejska jest wspólnym przedsięwzięciem Centrum Usług Społecznych w Kołobrzegu, Fundacji Wolne Miejsce oraz Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Mariusz Wolański/zn