fot. Jarosław Rochowicz/Polskie Radio Koszalin
W porcie jachtowym w Kołobrzegu wprowadzono całoroczny zakaz wędkowania poza wyznaczoną strefą. Z takim wnioskiem do rady miasta wystąpili właściciele jachtów cumujących w marinie. Skarżyli się, że wędkarze wchodzą na ich łodzie, bałaganią, a nawet niszczą mienie.

Zdaniem radnej Zuzanny Hazubskiej z klubu Koalicji Obywatelskiej uregulowanie zasad wędkowania w porcie jachtowym stało się niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa użytkowników portu oraz ochrony mienia i utrzymania porządku: - Jestem za tym, żeby rezydenci portu jachtowego czuli się bezpiecznie. Proszę sobie wyobrazić, że ktoś wchodzi do naszego domu bez pozwolenia, bez naszej zgody. Takie sytuacje w przypadku jachtów, które stoją w naszym porcie, miały miejsce. Musimy podjąć taką decyzję, bo zapewnienie bezpieczeństwa jest nadrzędne.

Podczas dyskusji zwrócono też uwagę na to, aby walczyć z kłusownikami, którzy na tzw. szarpaka poławiają z jachtów trocie wędrowne i łososie będące w ciągu tarłowym.

Radny Jacek Woźniak, przewodniczący klubu Koalicja Samorządowa uważa, że należy jednak stworzyć możliwość wędkowania tym, którzy postępują zgodnie z zasadami i regulaminem wędkarskim: - Jako wędkarz uważam, że nie powinno się wykluczać możliwości wędkowania w porcie jachtowym, ale powinno to się odbywać w wyznaczonych obszarach. Będą to Nabrzeże Szkolne i cały północny brzeg Parsęty, od wejścia do basenu jachtowego, aż do mostu kolejowego.

Nowe przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia uchwały rady miasta w Dzienniku Uzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.

mw/jr

Posłuchaj

radny Jacek Woźniak; przewodniczący klubu Koalicja Samorządowa Zuzanna Hazubska; radna klubu Koalicji Obywatelskiej