Przez ponad 4 lata działalności kołobrzescy ratownicy uczestniczyli w 12 działaniach poszukiwawczych, podczas których pomogli policji w odnalezieniu 9 osób. By jeszcze bardziej i efektywniej pomagać, zbierają pieniądze na zakup od straży pożarnej używanego samochodu terenowego.
Sekretarz stowarzyszenia Mateusz Giec powiedział, że poszukiwania bardzo często odbywają się w trudnych warunkach; w zalesionym lub bagnistym terenie, a każda minuta jest na wagę złota: - Poszukiwaliśmy osób na plaży. Ze względu na to, że nie mieliśmy żadnego samochodu dostosowanego do takiego terenu, musieliśmy puszczać patrole piesze, co znacznie wydłużyło czas poszukiwań. Dzięki takiemu pojazdowi, możemy do osób zaginionych - często z demencją - szybciej dotrzeć.
Koszt zakupu auta wynosi 26 tys. zł, a firmy lub stowarzyszenia, które dołożą się do zbiórki będą mogły umieścić na nim swoje logo. Prezes Stowarzyszenia Grupa Ratownicza „Paramedic” Remigiusz Jankowski podkreślił, że to nie jedyna możliwa korzyść dla darczyńców: - Grupa „Paramedic” zajmuje się m.in. szkoleniami z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Za pomoc finansową na zakup samochodu odwzajemnimy się przeprowadzeniem takiego szkolenia. Jesteśmy otwarci na różnego rodzaju propozycje.
Zbiórka potrwa do końca marca. Wszystkie dane podane są w mediach społecznościowych kołobrzeskiego „Paramedic” oraz na platformie zrzutka.pl.
ma/aj