fot. Paweł Drożdż/ Polskoe Radio Koszalin
Sąd Okręgowy w Słupsku nie uwzględnił zażalenia na stosowanie aresztu wobec Oskara I. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku. Do zdarzenia doszło na początku listopada na ulicy Nad Śluzami w Słupsku. 20-letni kierowca był pijany, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w grupę osób. Jedna zginęła, pięć trafiło do szpitala.

Obrońca podejrzanego, adwokat Bartłomiej Tutak, po zakończonym niejawnym posiedzeniu, powiedział Radiu Koszalin, że nie uwzględniono jego argumentów, by podejrzany mógł odpowiadać przed sądem z wolnej stopy: - Sąd utrzymał w mocy dotychczasowe postanowienie. Wskazywał, że na ten moment nie zachodzą przesłanki, które by zabezpieczały w inny sposób postępowanie przygotowawcze, a mój klient miałby możliwość ewentualnego ukrycia się.

Prokurator Robert Firlej podkreśla, że śledztwo ws. wypadku wciąż jest na wczesnym etapie: - Obecnie wypowiadają się biegli. Śledztwo toczy się w normalnym tempie, bez zakłóceń.

20-letni podejrzany ma przedstawione trzy zarzuty: spowodowania śmiertelnego wypadku, jazdy pod wpływem alkoholu oraz środków odurzających. Grozi mu od 5 do 20 lat więzienia.

pd/mt

Czytaj więcej

Posłuchaj

prokurator Robert Firlej adwokat Bartłomiej Tutak