fot. PAP/Rafał Guz

Mam nadzieję, że Intel powróci do koncepcji budowy fabryki półprzewodników na Dolnym Śląsku, jednak w obecnych realiach 2 lata to wieczność - powiedział w Studiu PAP wiceminister cyfryzacji Paweł Olszewski (KO). Dodał, że polski rząd zrobił „absolutnie wszystko”, by ta inwestycja powstała.

Intel wstrzymuje do 2026 roku swoje plany inwestycyjne związane z budową planowanych dotychczas fabryk półprzewodników w Niemczech i Polsce. Decyzja ta wynika z pogarszającej się globalnej sytuacji finansowej firmy. Wcześniej Komisja Europejska dała Polsce zielone światło dla notyfikacji pomocy publicznej dla inwestycji w budowę fabryki półprzewodników, która miała powstać na Dolnym Śląsku. Wartość planowanej pomocy publicznej rozłożonej na lata 2024 – 2026 miała wynieść ponad 7,4 mld zł.

Olszewski w Studiu PAP pytany, czy to koniec marzeń o powstaniu w Polsce fabryki półprzewodników zapewnił, że rząd zrobił „absolutnie wszystko” aby ta inwestycja powstała.

- Otrzymaliśmy wszelkie możliwe zgody z Unii Europejskiej. Ale tajemnicą poliszynela jest to, że miał swoje problemy. Jest to decyzja indywidualna Intela. Tyczy się inwestycji zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. Na dzisiaj Intel mówi, że będzie to obsuwa około 2-3 lata, jeśli chodzi o realizację tej inwestycji. Natomiast trzeba na bieżąco obserwować, monitorować sytuację, a przede wszystkim kondycję Intela - powiedział.

Olszewski wyraził nadzieję na powrót do koncepcji budowy fabryki za 2 lata. Dodał jednocześnie, że „w rzeczywistości, w której żyjemy, 2 lata to wieczność”. Podkreślił, że Polska dalej będzie zabiegać i szukać podmiotów chętnych do inwestowania w naszym kraju.

W czerwcu 2023 r. Intel ogłosił inwestycję o łącznej wartości około 4,6 mld dolarów w celu uruchomienia w Miękini koło Wrocławia zakładu integracji i testowania półprzewodników. Firma zapowiedziała, że w nowym przedsiębiorstwie zostanie zatrudnionych około 2 tys. osób. Podkreślano, że decyzja Intela oznacza też tysiące stanowisk u dostawców oraz tymczasowe zatrudnienie podczas prac budowlanych.

Intel podał wtedy, że nowa fabryka w okolicach Wrocławia w połączeniu z istniejącym zakładem produkcji tzw. wafli krzemowych w Irlandii oraz drugim planowanym zakładem produkcji wafli krzemowych w Magdeburgu (Niemcy), pomoże stworzyć pierwszy tego typu w Europie, kompleksowy i najbardziej zaawansowany technologicznie łańcuch dostaw w dziedzinie produkcji półprzewodnikowych układów scalonych.

Intel z siedzibą w miejscowości Santa Clara w kalifornijskiej Dolinie Krzemowej w USA to założony w 1968 r. koncern z branży nowych technologii, będący jednym z największych producentów półprzewodników na świecie. Amerykańska firma notowana na giełdzie NASDAQ wytwarza m.in. procesory do komputerów osobistych, a także rozwiązania informatyczne i sprzętowe na potrzeby centrów danych, sztucznej inteligencji oraz pojazdów autonomicznych. Globalnie spółka zatrudnia ponad 121 tys. osób, w tym w Unii Europejskiej - ok. 10 tys. pracowników.

PAP/zn