Władze Słupska podsumowały pomoc uchodźcom od momentu wybuchu wojny w Ukrainie. Obok zakwaterowania, pomocy żywnościowej, Ukraińcy mogli również brać udział w kursach językowych, warsztatach edukacyjnych i zajęciach integracyjnych.
Miasto na ten cel dostało ponad 60 milionów złotych rządowego wsparcia. W pomoc potrzebującym było zaangażowanych kilka miejskich instytucji: - Wydział zarządzania kryzysowego zapewniał noclegi i wyżywienie, a MOPR to przede wszystkim pomoc materialna - mówiła prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
Prezydent przekazała, że w mieście przebywa co raz mniej uchodźców: - Z zakwaterowania zbiorowego korzysta 370 osób, a w szkołach i przedszkolach uczy się 700 dzieci z Ukrainy.
Słupski szpital w ciągu dwóch lat pomógł 6 tysiącom Ukraińców. W placówce urodziło się ponad 100 dzieci rodzin z Ukrainy.
pd/mt