- Czermański był przyjacielem Witkacego, wybitnym malarzem, karykaturzystą. A ten dar z okazji stulecia słupskiego muzealnictwa ufundowała Rada Miasta Słupska przy wsparciu prezydentki Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej - powiedziała Marzenna Mazur, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego.
Prezydentka Krystyna Danilecka-Wojewódzka podkreśliła podczas uroczystości przekazania obrazu, że Witkacy to element rozpoznawczy miasta: - Chyba nikt w Polsce nie ma tylu przedsięwzięć zainspirowanych twórczością Witkacego. Witkacy wita turystów tzw. witkaczami. Muzeum organizuje wiele wydarzeń z nim związanych. Centrum Informacji Turystycznej ma wiele gadżetów nawiązujących do artysty. Firma cukiernicza uczyniła go bohaterem swoich "krówek". Są szkoła i teatr jego imienia. Jest też tablica upamiętniająca Witkacego, podkreślająca, że... Witkacy tu nigdy nie był.
Portret, który trafił dzisiaj do muzeum kosztował ponad 200 tys. zł i jest 232 portretem w słupskiej kolekcji dzieł Witkacego.
mk/ar