fot. mat. własne

Krzysztof Płomiński, politolog, dyplomata, były ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Iraku i Arabii Saudyjskiej, autor kilkunastu publikacji z zakresu ekonomii i polityki zagranicznej w regionie Bliskiego Wschodu był gościem Jarosława Rochowicza w „Ekspressie Warszawa-Koszalin”.

Tematem rozmowy był narastający konflikt na Bliskim Wschodzie, który w ostatnich miesiącach doprowadził do załamania najbardziej popularnego morskiego szlaku handlowego między Azją a Europą prowadzącego przez Morze Czerwone. Bojownicy Huti, którzy zadeklarowali poparcie dla palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas, atakują dronami i rakietami statki na Morzu Czerwonym. Wielu armatorów, w obawie o bezpieczeństwo załóg i ładunku, zawiesiło transport przez ten akwen.

- Szlaki transportowe przebiegające przez cieśninę Bab el Mandeb, która prowadzi z Oceanu Indyjskiego do Morza Czerwonego jest to najkrótsza droga morska między Azją i Europą. Tędy „przepływa” 12 do 15 procent handlu globalnego z Azją i aż 40 procent handlu między Azją a Europą - tłumaczył Krzysztof Płomiński, dodając, że wybranie alternatywnej trasy oznacza podróż dłuższą o dwa tygodnie, a to kolosalnie podraża koszt frachtu.

- Obecna sytuacja jest częścią znacznie większego konfliktu, który się ogniskuje wokół Gazy, promieniuje na cały region i eskaluje w bardzo niebezpieczny sposób, ponieważ obejmuje nie tylko Gazę i zachodni brzeg rzeki Jordan, czyli tereny palestyńskie, ale również Liban, Syrię, Irak i Jemen - kontynuował Krzysztof Płomiński. - Można się spodziewać, że ten konflikt będzie się rozszerzał, niosąc naprawdę trudne do przewodzenia, ale bardzo niebezpieczne skutki.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

red.

Posłuchaj

rozmowa Jarosława Rochowicza z Krzysztofem Płomińskim
  • 00:00:00 | 00:00:00
::