
- Puszczyki odbywają lęgi na topoli od wielu lat, dlatego należy ją zachować. Remont drogi w Wodnicy jest oczywiście konieczny, ale można go zrobić bez wycinki tego drzewa - zaznaczył Michał Szumski, pasjonat ornitologii.
Za inwestycję jest odpowiedzialny Zarząd Dróg Powiatowych w Słupsku. Jego dyrektor Mariusz Ożarek przekazał, że problem nie dotyczy jedynie lokalizacji topoli. - To drzewo jest w bardzo złym stanie i boimy się, że może się z czasem wywrócić. Zobaczymy, jak do tego tematu odniesie się regionalna dyrekcja ochrony środowiska - wyjaśnił dyrektor Mariusz Ożarek.
W sprawie planowanej wycinki Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku wszczęła dwa postępowania administracyjne, dotyczące porostów oraz puszczyków. Decyzję mają zostać wydane najpóźniej na początku 2024 roku.
Więcej w poniższym materiale.
sf/mt

Posłuchaj
materiał Sebastiana Ferensa- 00:00:00 | 00:00:00