
„Blue Royal” to największy niebieski diament bez skaz, który kiedykolwiek wystawiono na aukcję. I przełożyło się to na jego cenę. W Genewie, w Christie's, zlicytowano go za 43,8 mln dolarów. To najdrożej sprzedany klejnot w tym roku.
Licytacja „Blue Royal” była największą atrakcją podczas serii aukcji w ramach „Genewskiego Tygodnia Luksusu”, który zakończył się 7 listopada. Oczy wszystkich zwrócone były na intensywnie niebieski, ważący 17,61 karata kamień, oszlifowany w kształcie gruszki, oprawiony w pierścionek. Od kilkudziesięciu lat był on w prywatnych rękach i po raz pierwszy trafił na aukcję.
Na aukcji organizowanej przez Christie's o diament biło się trzech kupców. Po intensywnej, siedmiominutowej licytacji, klejnot kupił anonimowy prywatny kolekcjoner za 43,8 mln dolarów (181,4 mln zł), po uwzględnieniu podatków. - Jesteśmy niezwykle zadowoleni. Była to najdroższa biżuteria sprzedana w całym 2023 r. przez jakikolwiek dom aukcyjny na świecie - powiedział agencji AFP Max Fawcett, szef genewskiego oddziału Christie's.
Z oferty tego domu aukcyjnego zainteresowanie wzbudził też zegarek, który Marlon Brando nosił w „Czasie Apokalipsy”. Automatyczny Rolex GMT-Master był znakiem rozpoznawczym diabolicznego pułkownika Waltera E. Kurtza, którego kreował gwiazdor. Zegarek wyróżnia charakterystyczny detal - napis „M. Brando”, wygrawerowany na deklu przez samego aktora. Rolex trafił pod młotek za 5 mln dolarów (21 mln zł).
PAP/zn
