Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. W rozmowie z Anną Popławską mówił m.in. o najbliższych planach Związku.
W czasie XXXI Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” zdecydowano, kto będzie przewodniczącym organizacji przez najbliższe pięć lat. Reelekcję uzyskał Piotr Duda, który stoi na czele związku od 13 lat. Marek Lewandowski zapytany o to, co dla związkowców na ten moment jest najważniejsze do zrobienia, odpowiedział: - To, czego nie udało się zrealizować do tej pory, czyli emerytury stażowe. Kolejnym istotnym celem jest przeniesienie ciężaru dialogu z polityków na pracowników i pracodawców, tak jak ma to miejsce w większości rozwiniętych krajów Unii Europejskiej. To jest bardzo długi i trudny proces, ale my jesteśmy długodystansowcami i będziemy nad tym ciężko pracować.
Marek Lewandowski zaznaczył również, że ostatnie lata, z punktu widzenia praw pracowniczych i praw związkowych, były najlepsze w całym trzydziestoleciu wolnej Polski.
Rzecznik „Solidarności” w rozmowie odniósł się także do obietnic wyborczych obecnej pozycji, w tym podwyżki wynagrodzeń o 30 proc. dla nauczycieli. - Jestem pełen obaw odnośnie tych obietnic, natomiast będziemy żądać ich spełnienia - podkreślił rzecznik.
Podczas czwartkowej audycji Marek Lewandowski mówił też o nowej uchwale programowej „Solidarności”.
Więcej w poniższej rozmowie.
ap/mt
Posłuchaj
Gość porannego „Studia Bałtyk”: Marek Lewandowski- 00:00:00 | 00:00:00
