Ponad 150 psów i prawie 80 kotów przebywa obecnie w Schronisku „Leśny Zakątek” w Koszalinie. Jak mówi jego kierownik Bogumiła Tiece, tak źle nie było już od wielu lat.
Zwierzęta porzucane są m.in. dlatego, że rodzina wybiera się na wakacje. - Tego lata nasze schronisko jest przepełnione. Dużo zwierząt zostało oddanych z powodów losowych lub wyjazdów. Mało jest także adopcji, bo w wakacje ludzie myślą raczej o urlopach - mówi Bogumiła Tiece.
Duża ilość kotów w koszalińskim schronisku spowodowana jest też brakiem sterylizacji i kastracji dziko żyjących zwierząt w mieście. Kierownik schroniska przypomina, że w Koszalinie zabiegi można wykonać bezpłatnie. - Apelujemy do osób, które pomagają takim kotom, by dotyczyła ona również sterylizacji. Wystarczy umówić się z gabinetem, który takie zabiegi wykonuje, a opłaci je miasto.
Większa ilość zwierząt to również większe potrzeby schroniska. Szczególnie brakuje materiałów na posłania dla psów. - Robimy wszystko co możemy, by zapewnić koce, ręczniki czy podkłady. Jeżeli komuś jednak zalegają niepotrzebne materiały, to chętnie je przyjmiemy. Mamy też duże zapotrzebowanie na suchą i mokrą karmę - informuje Bogumiła Tiece.
Schronisko zachęca też do przemyślanych i świadomych adopcji zwierząt. Osoby, które byłyby nią zainteresowane mogą zgłaszać się od poniedziałku do piątku w godz. 9-17 oraz w weekendy w godz. 10-14 do biura schroniska przy ul. Mieszka I 55.
kch/zn
Posłuchaj
Bogumiła Tiece, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt „Leśny Zakątek” - cz.2- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00
