fot. PWSZ w Koszalinie
Uczelnia otrzymała trzy miliony złotych w obligacjach skarbowych. Przeznaczy je na rozwój kierunków medycznych - pielęgniarstwa, ratownictwa medycznego i fizjoterapii.
Magdalena Łuczkowska, prorektor uczelni poinformowała, że za pozyskane pieniądze szkoła dodatkowo wyposaży pracownie: - Między innymi w symulator z funkcją nagrywania audiowizualnego, który pozwala na rozwijanie umiejętności w zakresie kompetencji komunikacyjnych. To urządzenie nagrywa opiekę nad pacjentem z punktu widzenia pacjenta. Można w ten sposób zobaczyć, jak zajmują się daną osobą pielęgniarki czy ratownicy medyczni.
Dzięki dodatkowym środkom uczelnia planuje także stworzenie nowej pracowni dla studentów ratownictwa. Znajdzie się w niej m.in. symulator karetki. - Będziemy musieli wybudować odrębne pomieszczenie, w którym wstawimy karetkę z całym wyposażeniem. To jest umocowane na tzw. kołyskach, dzięki którym karetka się kołysze. Ratownicy będą musieli potrafić wykonać daną czynność, np. założyć wenflon w tych warunkach - przekazał rektor PWSZ Jan Kuriata.
Dodał, że trzy miliony złotych to dla uczelni bardzo duże wsparcie: - To wielka pomoc, dzięki której podniesiemy jakość kształcenia studentów w sposób bardzo dla nich atrakcyjny.
W koszalińskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej kształci się około 700 studentów, m.in. na takich kierunkach jak: pielęgniarstwo, ratownictwo medyczne, kosmetologia, dietetyka i pedagogika.
ap/aj