obr. UM Koszalin
Dwie trybuny wzdłuż dłuższych boków boiska i kompleks boisk treningowych - tak według zaprezentowanej właśnie propozycji  ma wyglądać nowy stadion miejski w Koszalinie. Obiekt ma na siebie zarabiać.

Jak zapewnił autor koncepcji, architekt Piotr Płaskowicki, stadion ma odpowiadać nowoczesnym standardom. - Obiekt ma pomieścić ponad siedem tysięcy kibiców. Przewidujemy budowę dwóch zadaszonych trybun a pod nimi obiektów administracyjnych i komercyjnych, w tym siłowni i spa - wyjaśnił.

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński zwrócił uwagę, że koncepcja obejmuje powstanie nie tylko jednego boiska, ale całego kompleksu sportowego. Umożliwia także etapowanie budowy, w zależności od tempa pozyskiwania finansowania. - Szacujemy, że koszt budowy wyniesie, przy obecnych cenach, ok. 120 milionów złotych. Miasta samodzielnie na tak dużą inwestycję nie stać, dlatego będziemy szukać różnych źródeł finansowania.

Maciej Mateńko, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wyjaśnił, że na taki obiekt czeka wiele pokoleń piłkarzy z Koszalina. - To jest marzenie ludzi związanych z koszalińską piłką. Pochodzi stąd wspaniała, utalentowana młodzież, która zmuszona jest trenować w innych miastach. Bez odpowiedniego obiektu treningowego te talenty będą z Koszalina uciekać - zaznaczył.

Jak podkreślają władze miasta, dziś trudno podać ewentualną datę rozpoczęcia prac przy budowie nowego stadionu.

kk/zn

obr. UM Koszalin

Posłuchaj

Piotr Płaskowicki, autor koncepcji stadionu miejskiego w Koszalinie Piotr Jedliński, prezydent Koszalina Maciej Mateńko, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej