fot. Marcin Kube/archiwum
Marcin Kube jest dziennikarzem młodego pokolenia opisującym zjawiska
kultury, recenzentem pracującym w „Rzeczpospolitej”, gdzie m.in.
współtworzy dodatek weekendowy „Plus Minus”.
Recenzje Marcina Kube mogą stanowić dobry kompas w podejmowaniu decyzji co czytać. Ostatnio zamieścił interesującą publikację z okazji premiery prozy Rafała Wojasińskiego.
Książka, o której będzie rozmowa, nosi tytuł „Tefil”, i jak pisze o niej inny uznany krytyk - Piotr Matywiecki: „ma ona wiele wspólnego z powieściami Becketta. Tam też monologujący bohaterowie, postawieni w sytuacjach egzystencjalnej nędzy, wypowiadają się nędzarską mową, ale od czasu do czasu - jak Tefil - zaskakują filozofią najlepszej próby”.
Oprócz zachęty do czytania prozy artystycznej w rozmowie pojawi się także wątek wypowiedzi Olgi Tokarczuk o „książkach po strzechami”, który pobudził do dyskusji środowiska na co dzień literaturą się nie zajmujące.
Rozważymy także czy proza artystyczna to dobra lektura na plażę.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
