fot. pixabay.com
W ramach wydarzenia eksperci dyskutowali o najbardziej aktualnych problemach branży hotelarskiej.

W czasie kongresu odbyło się m.in. pięć prelekcji i cztery debaty eksperckie.

Kondycję branży hotelarskiej ocenił m.in. Bartosz Wróblewski, jeden z organizatorów wydarzenia: - Bardzo duży ruch się zrobił. Część osób dzwoniła do mnie przed konferencją, że nie może niestety dojechać, ponieważ przyjechali do nich kolejni goście. Problem jest już z wolnymi miejscami na wrzesień i październik. W branży obserwujemy też duże zapotrzebowanie na pracowników.

Joanna Kulesza, uczestniczka konferencji przyznała, że wybór wypoczynku zależy od oczekiwań osoby udającej się na urlop: - Wydaje nam się, że za granicą mamy gwarancję słońca, i że te wczasy mamy relatywnie tańsze. Każdy z nas powinien usiąść i zastanowić się czego oczekuje. Jeśli jestem typem człowieka, który chce pojechać tylko na leżak przed basenem i wystarcza mi to, że ktoś będzie donosił mi tam posiłki, to pewnie wyjazdy all inclusive do Chorwacji czy Egiptu mogą wydawać się ciekawe.

Grzegorz Szymański, dyrektor Grupy Hotele Nadmorskie podkreślił, że pandemia zmieniła oczekiwania hotelarzy: - Jeszcze nie możemy ocenić, jak będzie wyglądał ten sezon, ale mamy nadzieję, że będzie tak jak przed pandemią. Covid-19 nauczył naszych gości, że rezerwację robimy krótko przed wyjazdem. Lata temu okno rezerwacyjne było dłuższe. Nie mamy jednak dużych obaw, zmieniliśmy oczekiwania, dlatego nie jesteśmy już przerażeni trudną sytuacją globalną.

Zapraszamy do wysłuchania materiału Jarosława Banasia.

jb/aj

Posłuchaj

materiał Jarosława Banasia