
fot. UM Karlino
41 lat temu, podczas odwiertu w Krzywopłotach koło Karlina, doszło do potężnej erupcji gazu i ropy naftowej. Słup ognia miał ponad 100 metrów wysokości, a łunę płomienia widać było nawet w Koszalinie. Wybuch ropy w Karlinie był największym tego typu wydarzeniem w Europie.
Prawdopodobną przyczyną erupcji było złe zamocowanie tzw. prewentera. W wypadku poparzonych zostało dwóch robotników, którzy trafili do szpitala w Białogardzie, a gigantyczny pożar gaszono przez 31 dni.
W akcji uczestniczyło ponad 1000 osób: strażacy, wojsko, milicja, naukowcy z Akademii Górniczo Hutniczej oraz specjaliści z Węgier i ZSRR. O Karlinie było głośno nie tylko w naszym kraju, a nadzieja na wielką ropę i wielkie pieniądze rozgrzała Polaków.
O czym marzyliśmy? Zapraszamy do wysłuchania materiału Piotra Głowackiego.
materiał Piotra Głowackiego
- 00:00:00 | 00:00:00
::
Sen o szejkanacie nad Wisłą, Dzierżencinką czy Słupią został przerwany w 1983 roku, kiedy z powodu małej wydajności złoża trzeba była zaprzestać wydobycia ropy. pg/mt