fot. Jarosław Ryfun
Inicjatorem Ogólnopolskiego Święta „Wdzięczni Polskiej Wsi” organizowanego od 2018 roku jest Mateusz Morawiecki, który także wziął udział w niedzielnych uroczystościach. Patronem medialnym i współorganizatorem wydarzenia było Polskie Radio Koszalin.
Rozpoczęły się ogólnopolskie dożynki w Bobolicach
Dożynki w Bobolicach rozpoczęły się o godzinie 12:00 mszą święta, którą celebrował biskup Edward Dajczak, ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Po niej nastąpiło oficjalne otwarcie uroczystości z udziałem przedstawicieli rządu, samorządów oraz organizacji rolniczych. Była to okazja do podziękowań za zakończenie prac polowych i zebrane plony.
Uczestnicy podkreślali, że to bardzo ważne wydarzenie - okazja, by
podziękować rolnikom za ich pracę, pokazać to co najlepsze na polskiej
wsi i integrować się po czasie pandemii. - Jesteśmy tutaj, bo to
ważne wydarzenie i możemy wspólnie spędzić czas. Na naszym stoisku można
dziś skosztować m.in. ciast, bigosu, pierogów z pieczarkami i żółtym
serem, chleba ze smalcem, miodu i barszczu - powiedziała członkini jednego z 50 kół gospodyń wiejskich, które prezentują swój dorobek podczas dożynek.
Były też stoiska gmin i instytucji, między innymi Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Rolnictwa i Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Swoje stanowisko, z przysmakami pod hasłem Dary Lasu, przygotowały także Lasy Państwowe. Marek Stasiuk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku podkreślił, że leśników z rolnikami wiele łączy: - Cały czas ze sobą rozmawiamy. Udostępniamy rolnikom obszary łowieckie, a myśliwi pilnują, żeby zwierzyna nie wchodziła rolnikom w szkodę.
Były też stoiska gmin i instytucji, między innymi Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Rolnictwa i Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Swoje stanowisko, z przysmakami pod hasłem Dary Lasu, przygotowały także Lasy Państwowe. Marek Stasiuk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku podkreślił, że leśników z rolnikami wiele łączy: - Cały czas ze sobą rozmawiamy. Udostępniamy rolnikom obszary łowieckie, a myśliwi pilnują, żeby zwierzyna nie wchodziła rolnikom w szkodę.
Świętowanie połączono z troską o zdrowie. Na terenie dożynek działał punkt szczepień przeciwko koronawirusowi. Chętnych do przyjęcia jednodawkowego preparatu Johnson&Johnson nie brakowało: - To obywatelski obowiązek. Skorzystaliśmy z okazji i się zaszczepiliśmy. Wchodzi się do namiotu, przyjmuje szczepionkę i sprawa z głowy. Prosto i szybko.
Po części oficjalnej zaplanowano m.in.: występy zespołów ludowych, piknik rodzinny z wieloma atrakcjami dla dzieci oraz degustację lokalnych potraw. Wieczorem wystąpiły zespoły Milano i Pectus.
Polskie Radio Koszalin było współorganizatorem i patronem wydarzenia.
uczestnicy dożynek
Marek Stasiuk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku
przyjmujący szczepionkę
fot. Piotr Ostrowski
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Piotr Ostrowski
fot. Piotr Ostrowski
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
Paweł Szefernaker: dziś w Bobolicach bije serce Polski
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości podczas oficjalnego otwarcia dożynek mówił, że są one elementem polskiej tradycji, której wieś - nawet w najtrudniejszych czasach - była strażnikiem: - Uroczystości dożynkowe są przede wszystkim zwieńczeniem ciężkiej pracy rolników i podziękowaniem Bogu za błogosławieństwo dla ludzkiej pracy. Święto plonów to także część naszej kultury i tożsamości. Kultywowanie tego święta to hołd dla wiary i tradycji, które na polskiej wsi nigdy nie zostały zniszczone.
Wiceminister Paweł Szefernaker wskazał, że odpowiedzialność za kultywowanie polskich tradycji spoczywa na wszystkich Polakach: - Nasza obecność tutaj pokazuje, że fakt, że żyjemy w wolnej, niepodległej, suwerennej Polsce nie zwalnia nas z obowiązku pielęgnowania polskich tradycji, kultywowania ciężkiej pracy rolnika, dbania o tradycyjne polskie wartości. Dziś w Bobolicach bije serce Polski.
Polityk podkreślił, że czas pandemii pokazał, że rodzime rolnictwo ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa, także żywnościowego państwa: - Doświadczenie pandemii pokazało nam, jak kruche jest ludzkie życie, jak istotne jest to, aby móc polegać na sobie wzajemnie. W tym czasie widzimy też, jak ważne jest bezpieczeństwo żywnościowe, które gwarantują Polakom właśnie polscy rolnicy. To tak ważne, że możemy liczyć na polską wieś. Bardzo się cieszę, że dożynki w Bobolicach są ogólnopolską okazją, by za to wszystko podziękować.
Paweł Szefernaker o tradycji dożynek
Paweł Szefernaker o kultywowaniu tradycji
Paweł Szefernaker o znaczeniu polskiego rolnictwa
fot. PAP/Marcin Bielecki
Premier: jeszcze w tym roku będziemy kontynuować program dla gmin popegeerowskich w wysokości 1 mld złotych
- Polska ziemia jest wielkim darem. Nie dostaliśmy jej jednak na własność, ale w dzierżawę - to prosta prawda, która przyświeca naszej wspólnej pracy i przypomina mi się podczas tegorocznych obchodów dożynek w Bobolicach. Nie byłoby nas dzisiaj tutaj bez polskiego rolnika, wiary, tradycji i kultury, która przechowywana była na polskiej wsi. Jako naród mamy wobec niej wielki dług, dlatego chcemy przywrócić polskiej wsi należną godność oraz właściwe miejsce na społecznej mapie Polski - powiedział szef rządu.
- Ten program rozpoczęliśmy już jakiś czas temu, ale dziś chciałbym ogłosić, że będziemy go kontynuować i rozwijać, również dzięki realizacji postulatów zawartych w Polskim Ładzie. Chcemy stopniowo wyrównywać poziom życia pomiędzy polską wsią a miastem, zgodnie z duchem solidarności - zaznaczył premier. - Jeszcze w tym roku przeznaczymy dla polskiej wsi środki w wysokości jednego miliarda złotych - poinformował Morawiecki.
Przypomniał, że ponadto rząd wspiera rolników m.in. poprzez: wprowadzenie prawnej ochrony ziemi przed sprzedażą; wsparcie misji realizowanej przez Koła Gospodyń Wiejskich w wysokości ponad 80 mln zł; przekazanie 32 mld euro dla polskich rolników z UE w ramach WPR; środki w wysokości 4,5 mld na walkę z suszą; przyspieszenie wypłaty płatności bezpośrednich; uproszczenie zasad sprzedaży bezpośredniej, produkcji marginalnej, ograniczonej i lokalnej. Wskazał, że dodatkowo rozwiązania Polskiego Ładu dla rolników zakładają: wyższe dopłaty do paliwa rolniczego; uwolnienie rolniczego handlu detalicznego; ustawę o rodzinnych gospodarstwach rolnych; zwiększenie środków z UE na rozwój obszarów wiejskich. - Wspieramy również Ochotniczą Straż Pożarna, nierozerwalnie związaną z historią i tradycją polskiej wsi - dodał Morawiecki.
#PolskiŁad dla rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich ⤵️#WdzięczniPolskiejWsi �� pic.twitter.com/ttR7HNCe4g
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 29, 2021
- Przywróciliśmy polskiej wsi należny szacunek. Nasze kolejne zobowiązanie to przywrócenie jej przyszłości i nadziei, skupionych wokół wartości materialnych i niematerialnych. Mogę Państwa zapewnić, że dopóki będziemy rządzili nikt nie będzie za nas decydował, ile przeznaczymy na polską wieś. Nasza wiarygodność polega na tym, że realizujemy to, o czym mówimy - napisał premier.
- Dziś, przy okazji obchodów Święta Polskiej Wsi w Bobolicach, składam zobowiązanie, że zrobimy wszystko, by walczyć o lepszą przyszłość polskiej wsi i polskiego rolnika - zapewnił.
Podziękował rolnikom i mieszkańcom wsi za ciężką pracę, którą - jak zaznaczył - pokazują, że kochają Polskę.
Zapowiedział też kontynuację programu dla gmin popegeerowskich. - Ten program będziemy kontynuować jeszcze w tym roku w wysokości 1 mld złotych przeznaczonego na polską wieś popegeerowską, a w kolejnym roku co najmniej 1,5 mld zł - poinformował Morawiecki. Dodał, że to razem 10 razy więcej niż początkowa wartość pierwszej edycji programu - 250 mln złotych.
- Dziękuję ministrowi Pawłowi Szefernakerowi i europosłowi Joachimowi Brudzińskiemu za to, że optowali za uruchomieniem tego programu - powiedział szef rządu.
🇵🇱@PremierRP: Idziemy do przodu, przywracamy szacunek i godność#wieszwięcej pic.twitter.com/BYJl1z0FAN
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) August 29, 2021
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
Jarosław Kaczyński: żadne inne ugrupowanie nie zrobiło tyle dla wsi i rolników
Wicepremier, prezes Prawa i Sprawiedliwości skierował do uczestników dożynek list. Odczytał go europoseł Joachim Brudziński.
"Prawo i Sprawiedliwość jest jedyną partią, której troska o wieś i rolnictwo wyraża się nie tylko w słowach, ale także w czynach. Fundamentem naszej polityki jest przeświadczenie, że nie będzie silnej, dostatniej Rzeczypospolitej bez silnej, zasobnej polskiej wsi" - napisał Jarosław Kaczyński. "Żadne inne ugrupowanie nie uczyniło tyle dla sprawy wsi co Prawo i Sprawiedliwość. Żadne inne ugrupowanie nie ma też takiego programu rolnego i takich pomysłów na rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich jakie zawarliśmy w Polski Ładzie" - zapewnił prezes.
Zaznaczył, że "praca na roli nie jest zwykłym, dającym utrzymanie zajęciem, ale misją, powołaniem, służbą bliźniemu i ojczyźnie. Nie we wszystkich środowiskach wysiłek polskiego rolnika, hodowcy, sadownika i ogrodnika jest należycie doceniany, mimo że znaczenie terenów niezurbanizowanych w dzisiejszych czasach nieustająco rośnie" - dodał.
Zadeklarował, że jego partia dąży do zapewnienia godnego standardu życia mieszkańcom wsi. "Systematycznie od lat zabiegamy o interesy polskiego rolnictwa oraz o zrównoważony rozwój obszarów wiejskich. Naszym celem jest zapewnienie wszystkim mieszkańcom wsi godnych warunków bytowania. Mieszkanie na wsi nie może oznaczać niższego poziomu i jakości życia. Nie może oznaczać gorszych warunków życiowego startu" - podkreślił Kaczyński.
"Zdajemy sobie sprawę, że nasza polityka nie jest wolna od błędów i niedociągnięć, które staramy się na bieżąco korygować. Wiemy że wiele jeszcze mamy do zrobienia" - przyznał.
Odczytawszy list prezesa Brudziński dziękował tym, którzy pomogli wsi "po barbarzyńskim eksperymencie liberałów z początku lat 90." i likwidacji państwowych gospodarstw rolnych. - Dzisiaj te nadzieje w serca zachodniopomorskich rolników wlewa również swoją obecnością premier Mateusz Morawiecki - dodał eurodeputowany woj. zachodniopomorskiego.
Grzegorz Puda: chciałbym, aby młode pokolenie zakładało na wsi rodziny
- Chcemy, aby ogółem wydatki budżetu państwa na rolnictwo, rozwój wsi, rynki rolne, rybołówstwo, czy KRUS oraz wydatki z budżetu środków europejskich były zaplanowane w wysokości ponad 57 mld zł - mówił Puda. Jak dodał "o ponad sto procent chcemy, aby wzrosły wydatki na dopłaty do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich". - Zwiększone mają zostać wydatki na dopłaty do paliwa rolniczego, zgodnie z zapisami +Polskiego Ładu+ o ponad 160 mln zł. Ponadto utworzono nową rezerwę celową na realizację pomocy dla podmiotów, które poniosły szkody w gospodarstwach rolnych, czy gospodarstwach rybackich, spowodowane wystąpieniem niekorzystnych zjawisk atmosferycznych - wskazał Puda.
- Dodatkowo przeznaczono prawie 400 mln zł na realizację zadań z zakresu krajowej działalności pomocowej dla producentów rolnych, m.in. pomoc finansową na wyrównanie kwoty obniżonego dochodu uzyskanego przez producentów trzody chlewnej ze sprzedaży świń, na dopłaty do oprocentowania kredytów bankowych i częściową spłatę kapitału kredytów, na refundację wydatków poniesionych przez producentów trzody chlewnej na dostosowanie gospodarstwa do wymogów utrzymania trzody chlewnej i bioasekurację oraz pomoc finansową dla producentów rolnych na sfinansowanie nieuregulowanych zobowiązań cywilno-prawnych - wyliczał szef resortu rolnictwa.
Jak mówił, wzrost środków przewidziany został także dla inspekcji weterynaryjnej na zwalczanie chorób zakaźnych zwierząt, przewidziano także wzrost wydatków KRUS. - Łącznie na realizację form pomocy oraz wsparcia dla rolników poszkodowanych w wyniku strat związanych z pandemią, chorobami zwierząt, klęskami żywiołowymi i upadłością pośredników chcemy uruchomić podczas mojej kadencji (...) w sumie (...) ponad 1 mld 747 mln zł - poinformował minister
.Jak podsumował Puda, jest on przekonany, że polska wieś - "zdrowa, bezpieczna, ale oparta na mocnych fundamentach chrześcijańskich wartości i wierna polskiej tradycji i wartościom, jest dokładnie tym, czego młode pokolenie rolników oczekuje".
- W każdym gospodarstwie, w którym gościłem była polska flaga i krzyż. Wiara i patriotyzm są dla rolników i zawsze były, największą wartością - wartością, która wzmacniała lokalne więzi społeczne - ocenił Puda.
Jak wskazał "europejskiemu rolnictwu grozi wielkie niebezpieczeństwo, w tym ataki ze strony tzw. pseudoekologów domagających się wręcz likwidacji hodowli np. bydła, czy w ogóle wszystkich zwierząt". - Budzi to mój wielki niepokój i rosnące obawy nad przyszłością europejskiego rolnictwa. Dlatego dziś w dobie kryzysu wartości w Europie patrzę na polskich rolników nie tylko, jako na żywicieli, ale też na tych, którzy muszą wyznaczać trendy dotyczące kluczowych wartości, jakie mają kształtować przyszłość naszej cywilizacji - wskazał minister.
Biskup Edward Dajczak: dzisiaj chcemy z szacunkiem spojrzeć na ręce ludzi, którym zawdzięczamy codzienny chleb
Dożynki w Bobolicach rozpoczęły się o godzinie 12:00 mszą święta, którą celebrował biskup Edward Dajczak, ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
- Święto zbiorów jest świętem pokornej wdzięczności, ponieważ jest przeżywane ze świadomością, że chleb jest owocem ludzkiego trudu, ale jest również darem. Rolnictwo przez wiele pokoleń uczyło człowieka sztuki przewidywania, ofiarnej pracy, ale też pokory i wdzięczności za dar chleba. Ta lekcja jest wciąż ważna. Dzisiaj chcemy z szacunkiem spojrzeć na ręce ludzi, którym zawdzięczamy codzienny chleb i podziękować im za pracę i za miłość do ziemi ojczystej - powiedział w kazaniu biskup.
Ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej podziękował premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za organizację ogólnopolskich dożynek w Bobolicach: - Dziękujemy panie premierze za decyzję o organizacji dożynek na tej ziemi, tak boleśnie dotkniętej podczas transformacji ustrojowej.
We mszy uczestniczył premier Mateusz Morawiecki oraz m.in. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker, minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, a także wojewodowie.
kazanie biskupa Edwarda Dajczaka, ordynariusza diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
Marek Subocz: zaprezentowane przez premiera rozwiązania to wynik słuchania tego, co mówią ludzie
Wśród gości ogólnopolskich
dożynek w Bobolicach był Marek Subocz. Wicewojewoda
zachodniopomorski w rozmowie dla Polskiego Radia Koszalin podkreślił,
że cieszy się, że premier Morawiecki zaprezentował nowe
propozycje wsparcia rolników właśnie w tym regionie. - Chcę podkreślić, że są to bardzo dobre
rozwiązania. Mam zaszczyt, jako polityk Prawa i Sprawiedliwości,
reprezentować w naszym województwie politykę pana premiera, a jest
to polityka słuchania ludzi - dodał.
Marek Subocz
zaznaczył też, że cały czas trwają spotkania z rolnikami
dotyczące m.in. suszy: - Sporo się zmieniło, szczególnie w
ocenianiu strat. Teraz działa aplikacja, kiedyś były powoływane
komisje. My staramy się cały czas ulepszać tę aplikację, dając
rolnikom chociażby możliwość odwołania się od decyzji. Na ten
temat rozmawialiśmy dziś też z panem premierem oraz panem ministrem
rolnictwa Grzegorzem Pudą.
Marek Subocz, wicewojewoda zachodniopomorski
Ogólnopolskie dożynki „Wdzięczni Polskiej Wsi” w Bobolicach już w tę niedzielę
