fot. pixabay.com
Na Bałtyku prądy wsteczne powstają w miejscu załamywania się fal, czyli w pobliżu ostróg, tzw. palików. Kąpiel w takich miejscach jest zabroniona.
- Ludzie podpływając do tych obiektów, tracą grunt. Prąd wyciąga ich w morze. Zaczynają z nim walczyć, ale po chwili tracą siły i są coraz bardziej wciągani na dno - powiedział Piotr Kukiełczyński, ratownik wodny z 8-letnim stażem.
Kołobrzeżanie pytani przez naszego reportera, nie do końca potrafili wskazać, czym są prądy wsteczne. - Powinno być więcej tablicy informacyjnych na plaży w tej sprawie - powiedział jeden z mieszkańców kurortu.
Wskazali również, że do wody nie powinniśmy wchodzić m.in. pod wpływem alkoholu oraz kiedy wywieszona jest czerwona flaga. Dodali także, że należy zwracać szczególną uwagę na dzieci.
Więcej w materiale Jarosława Banasia.
jb/rz