fot. Jacek Żukowski
Gościem Marcina Kamińskiego był Robert Czyż z Instytutu Bezpieczeństwa i Zarządzania Akademii Pomorskiej, który pracował nad badaniami dotyczącymi poczucia bezpieczeństwa słupszczan.
Naukowiec podkreślił na naszej antenie, że wyniki przeprowadzonego sondażu w latach 2019 - 2020 na grupie 860 osób pokazały, że generalnie Słupsk jest uważany przez mieszkańców za bezpieczne miasto: - W wypełnionych ankietach słupszczanie wskazali miejsca, gdzie jest większe prawdopodobieństwo spotkania się z jakimś zagrożeniem. Jednak nigdzie nie obawiamy się, wyjść z domu po zmroku. Najgorzej zostały ocenione osiedla: Stare Miasto, Bałtyckie oraz Nadrzecze, gdzie mieszkańcy najbardziej obawiają się pobicia. Słupszczanie najbezpieczniej czują się na osiedlach: Jana III Sobieskiego, Piastów oraz Akademickim.
- Nasze badanie pokazały subiektywne odczucia mieszkańców miasta, a nie policyjne statystyki. Słupszczanie liczą na to, że służby wezmą pod uwagę wyniki tego sondażu, który nie jest oceną pracy mundurowych. Chcemy, aby nasza praca przyczyniła się do poprawy bezpieczeństwa w mieście - dodał nasz rozmówca.
Więcej w poniższej rozmowie.
mk/mt