Co prawda juniorki nie awansowały do finałowej czwórki, ale w ostatniej kolejce w hali sportowej Zespołu Szkół Sportowych w Słupsku Czarne pokonały lidera rozgrywek drużynę KAEMKA Starogard Gdański 3:2. Jak oceniał grę swoich podopiecznych trener Energa Czarni Słupsk Marek Majewski?
To był mecz rewanżowy o wejście do finału wojewódzkiego. W pierwszym secie popełniliśmy dużo błędów i wyraźnie przegraliśmy tę partię meczu. Na szczęście później cały zespół zagrał bardzo równo i skutecznie stąd nasza wygrana.
W pewnych momentach było tak, że odpuszczaliśmy zupełnie, ale starałyśmy się dopingować wzajemnie i wszystko dla nas dobrze się skończyło - mówi zawodniczka słupskiego klubu Maja Ziemianowicz.
Po wzmocnieniach zawodniczkami, które blisko dekadę temu reprezentowały Czarnych trener Majewski zapowiada awans do drugiej ligi. Czy są na to szanse? Po ostatnim turnieju w Słupsku, gdy do słupskiego zespołu dołączyła tylko jedna doświadczona zawodnicza, słupszczanki pokonały dwa zespoły trzecioligowe, w tym OPP Kołobrzeg i MKS Przylesie Koszalin. Tym bardziej gdy do zespołu dołączą dwie kolejne siatkarki, które rozgrywały mecze w pierwszej lidze awans słupszczanek wydaje się całkiem możliwy.
jż/jr
Posłuchaj
Relacja Jacka Żukowskiego:- 00:00:00 | 00:00:00
