Dziś do portu w Kołobrzegu wpłynął trzymasztowy żaglowiec Marynarki Wojennej ORP Iskra. Na jego pokładzie praktyki odbywają podchorążowie Akademii Marynarki Wojennej. Szkolenia żeglarskie trwają kilka miesięcy.
Jak mówi dowódca ORP Iskra kapitan Michał Rebiś marynarz, który rozpoczyna służbę na żaglowcu staje się później marynarzem kompletnym
Taki marynarz będzie lepiej czytał to, co się wokół niego
dzieje. Lepiej będzie czytał wiatr, szkwały, kierunek fali. Na żaglowcu
trzeba tak naprawdę cały czas przewidywać następnych ruch żywiołu.
Widok żaglowca, który jako jedyny okręt pod polską banderą wojenną
opłynął dookoła kulę ziemską wzbudził spory entuzjazm wśród turystów.
Jak poinformował Wiceprezes Ligi Morskiej i Rzecznej Marek Padjas
zawinięcie ORP Iska do Kołobrzegu poświęcone jest zmarłemu niedawno
społecznikowi Antoniemu Szarmachowi za sprawą której na żaglowcu pływała
także młodzież Ligi
ORP Iskra cumować będzie w kołobrzeskim porcie do czwartku, ale tym
razem ze względu na stan epidemii nie będzie można zwiedzać żaglowca, a
jedynie podziwiać z nabrzeża.
Więcej w materiale Mariusza Wolańskieg.
red/jr
fot. Szymon Jarzembowski
fot. Szymon Jarzembowski
fot. Szymon Jarzembowski
fot. Szymon Jarzembowski