Autobus miejski przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8.
- Z całą pewnością można powiedzieć, że kierowca był trzeźwy, ale jeszcze nie ustalono, z jakiego powodu doszło do tego wypadku
- powiedział podczas briefingu prasowego wojewoda mazowiecki Konstanty
Radziwiłł, który przybył na miejsce wypadku. Dodał, że kierowca autobusu
jest przytomny i udziela odpowiedzi na pytania. - Jemu też udzielana była pomoc medyczna - dodał.
Wojewoda
mówiąc o przyczynie zdarzenia stwierdził: "są różne podejrzenia, ale
jest za wcześnie, by o tym mówić". Dodał, że dochodzenie w tej sprawie
będzie teraz prowadzić policja, która - jak zapewnił - ustali wszystkie
okoliczności.
- Wszystkie służby działają niezwykle sprawnie.
Na miejsce od razu były zespoły ratownictwa medycznego i - tak jak
mówiłem - lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policja, która skutecznie
tutaj najpierw zablokowała, a teraz przywraca ruch (...). Na miejscu
straż pożarna zabezpieczyła, chodziło o to, żeby ta reszta autobusu nie
spadła w dół. Tak więc to wszystko zostało zabezpieczone - podkreślił Radziwiłł.
Wojewoda
mazowiecki powiedział, że osób poszkodowanych było siedemnaście, które
pojechały do szpitala i pięć, którym udzielono pomocy na miejscu. - Na pewno między cztery a sześć osób to są osoby ciężko ranne, ale o ich stanie jeszcze za wcześnie mówić - powiedział Radziwiłł.
Mazowiecki
Komendant Wojewódzki PSP bryg. Jarosław Nowosielski uczestniczący w
akcji ratowniczej poinformował media, że strażacy rozpoczynają obecnie
działania techniczne polegające na odessaniu gazu z autobusu. Po tej
operacji strażacy przystąpią do odcięcia zwisającej z wiaduktu części
autobusu i przemieszczą ją na lawetę transportową. Podkreślił, że jest
to operacja "trudna" i "czasowa". Poinformował, że w akcji ratowniczej
brały udział 23 zastępy państwowej straży pożarnej i 65 strażaków.
Rzeczniczka
stołecznego ratusza Karolina Gałecka poinformowała, że prezydent
Warszawy Rafał Trzaskowski w związku z wypadkiem natychmiast przerwał
urlop i jest już w drodze do Warszawy.
"Dramatyczny
wypadek na moście Grota-Roweckiego w Warszawie. Autobus przegubowy
spadł z mostu. Jest wiele ofiar. Na miejscu trwa akcja ratownicza, są
wszystkie służby. Poprosiłem min. M. Kamińskiego i min. Ł. Szumowskiego o
szczególną pieczę nad niesieniem pomocy poszkodowanym" - napisał
prezydent Andrzej Duda na Twitterze.
PAP/ar