fot. Krzysztof Klinkosz
Władze samorządowe twierdzą, że z powodu polityki rządu tworzenie szpitalnych oddziałów ratunkowych jest nieopłacalne. Nie zgadza się z tym kołobrzeski poseł PiS.

Prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska 6 lat temu była w zarządzie województwa zachodniopomorskiego i wpisała SOR do kontraktu terytorialnego. Jak powiedziała naszemu reporterowi, nigdy z kontraktu nie został usunięty: - Został wpisany i nigdy z tego dokumentu nie został usunięty. Jeżeli zmieni się finansowanie szpitalnych oddziałów ratunkowych, to pewnie dyrektor szpitala, w porozumieniu z zarządem województwa, podejmie stosowne decyzje w tym temacie.

Dziś, według marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza, działania rządu powodują, że SOR-y przyczyniają się do zadłużenia szpitali. Dlatego takiego oddziału nie ma w kurorcie. Z takimi stwierdzeniami nie zgadza się kołobrzeski poseł PiS Czesław Hoc: - Bardzo współczuję panu marszałkowi Olgierdowi Geblewiczowi i pani prezydent Annie Mieczkowskiej, że muszą konfabulować, a zazdroszczę im, że w te konfabulacje wierzą. W maju 2017 roku w Urzędzie Wojewódzkim w Szczecinie Urząd Marszałkowski, jako organ prowadzący szpital, wykreślił szpitalny oddział ratunkowy z Regionalnego Szpitala w Kołobrzegu.

Polityk dodał, że w ostatnich latach szpital w Kołobrzegu, w związku z reformą systemu opieki zdrowotnej, otrzymał dodatkowe pieniądze na działalność czy podwyżki dla personelu.

kk/ar

Posłuchaj

Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Czesław Hoc, poseł PiS-u
  • 00:00:00 | 00:00:00
::