fot. Renata Pacholczyk
Przedsiębiorstwo, które na rynku białogardzkim działa od ponad sześciu lat, planuje zwolnienia pracowników. Dziś przedstawiciele firmy zawiadomili o tym Powiatowy Urząd Pracy.

W Białogardzie pracę straci 185 osób.

- Kabel Technik wycofuje się z produkcji w Białogardzie. Otrzymaliśmy pismo o zwolnieniach grupowych. W zakładzie zatrudnionych jest 210 osób, a 185 z nich ma być objętych zwolnieniami - poinformował Henryk Ręcławowicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Białogardzie.

Jak zapewniają przedstawiciele Kabel Technik Polska, zwolnienia nie są jeszcze przesądzone. Firma czeka bowiem na decyzję od kontrahenta i na podpisanie pięcioletniej umowy o współpracy.

- Obecne projekty wygasają i jest ryzyko, że za 2 miesiące nie będziemy mieli pracy dla pracowników. W związku z tym musieliśmy rozpocząć wdrażanie długotrwałej procedury zwolnień grupowych, jeżeli rzeczywiście miałoby do nich dojść za dwa miesiące. Mamy jednak głęboką nadzieję, że do końca czerwca będziemy mieli informację o ostatecznej decyzji naszego klienta i nie dojdzie do zwolnień. Szansę oceniam na 50 procent - tłumaczy Agnieszka Mączewska, przedstawicielka Kabel Technik Polska.

Białogard huczy od plotek.

- To byłaby tragedia, bo pracuje tam bardzo dużo ludzi. Nieciekawie to wygląda - powiedział nam jeden z mieszkańców miasta.

Jak się dowiedziało Polskie Radio Koszalin, Kabel Technik Polska planuje również zwolnienie 60 pracowników w swoim oddziale w Czaplinku. Do Powiatowego Urzędu Pracy w Drawsku Pomorskim dziś przekazane zostało stosowne oświadczenie.

rp/ar

fot. Renata Pacholczyk

Posłuchaj

Agnieszka Mączewska, przedstawicielka Kabel Technik Polska
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Henryk Ręcławowicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Białogardzie
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
mieszkańcy Białogardu
  • 00:00:00 | 00:00:00
::