
Diplodok wybiera się w tournee po całej Wielkiej Brytanii. A będzie to tournee pożegnalne, bo w obecnej formie do Londynu już nie wróci.
Dyrekcja muzeum postanowiła rozłożyć Dippy'ego na kawałki. Następnie zostanie spakowany i wyruszy w trwającą dwa lata trasę, między innymi do Birmingham czy Glasgow.
- To jak wielka, trójwymiarowa układanka z osiemnastu tysięcy elementów. Musimy być bardzo skrupulatni- mówiła w BBC Lorraine Cornish z Natural History Museum.
Nie pomogła internetowa petycja, oznaczona hashtagiem RatujmyDippy'ego. Podpisało się pod nią 32 tysiące osób. Do głównego holu muzeum wprowadzi się teraz Wieloryb Błękitny. To prawdziwy, liczący sobie 126 lat szkielet, podczas, gdy dinozaur był tylko gipsowym odlewem oryginału znajdującego się w Stanach Zjednoczonych. Era Dippy'ego nie kończy się jednak zupełnie. Przed budynkiem stanie jego rzeźba wykonana z brązu, naturalnych rozmiarów.
IAR/ds