fot. arch.prk24/PAP

Karę łączną 8 lat pozbawienia wolności wymierzył w piątek Sąd Okręgowy w Koszalinie 38-letniemu Arkadiuszowi Ż. oskarżonemu m.in. o zabójstwo swojego ojca w święta Bożego Narodzenia w 2023 r. w Złocieńcu. Sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary.

Proces przed Sądem Okręgowym w Koszalinie toczył się od 19 września br. z wyłączeniem jawności, które nie objęło jedynie odczytania aktu oskarżenia.

W piątek pięcioosobowy skład orzekający, któremu przewodniczyła sędzia Anna Pisarczyk, ogłosił wyrok.

Sąd uznał 38-letniego Arkadiusza Ż. za winnego zabójstwa ojca, przy czym uwzględnił, że oskarżony czynu tego dokonał mając ograniczoną poczytalność. W tej sytuacji sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary i skazał go za tę zbrodnię na 7 lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności.

Oskarżony jest winny także naruszenia nietykalności cielesnej swojej partnerki i jej kuzyna. Sąd uwzględnił, że tego czynu oskarżony dopuścił się mając ograniczoną poczytalność. Odstąpił od wymierzenia kary i orzekł od Arkadiusza Ż. świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 2 tys. zł.

Ponadto Arkadiusz Ż. został uznany za winnego tego, że od 18 kwietnia 2023 r. do 26 grudnia 2023 r. posiadał bez wymaganego zezwolenia amunicję w postaci 168 nabojów do różnego rodzaju broni. Za ten czyn sąd skazał go na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności i orzekł od oskarżonego świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 8 tys. zł.

Sąd, łącząc jednostkowe kary pozbawienia wolności, skazał Arkadiusza Ż. na 8 lat więzienia. Na poczet kary zaliczył oskarżonemu pobyt w policyjnym pomieszczeniu zatrzymań i tymczasowy areszt, w którym ten jest od 27 grudnia 2023 roku.

Arkadiusz Ż. ma zapłacić także koszty sądowe i opłatę. Wyrok nie jest prawomocny.

Do zabójstwa Henryka Ż. doszło w nocy z 25 na 26 grudnia 2023 r. na podwórku rodzinnego domu przy ul. I Dywizji Wojska Polskiego w Złocieńcu (woj. zachodniopomorskie).

Arkadiusz Ż., jak ustaliła prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Drawsku Pomorskim, zastrzelił ojca po powrocie ze spotkania świątecznego do domu. Oddał do niego dwa strzały z broni palnej, ranił go w brzuch i klatkę piersiową. Obrażenia spowodowały ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową, wewnętrzny krwotok i natychmiastowy zgon. Wcześniej swoją partnerkę szarpał za ręce i przewrócił na ziemię, jej kuzyna uderzył dłonią w twarz i szarpał za ubranie.

Biegli psychiatrzy ocenili, że w czasie popełnienia zarzucanych czynów oskarżony miał ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozumienia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. W cenie biegłych psychiatrów powodem była „dekompensacja zaburzeń osobowości obsesyjno-kompulsywnej, narcystycznej lub upojenie atypowe na podłożu niniejszych zaburzeń osobowości”.

W chwili zatrzymania Arkadiusz Ż. był pod wpływem alkoholu, także testy na obecność narkotyków w organizmie dały wynik pozytywny. Wykazały obecność marihuany.

Mężczyzna 27 grudnia 2023 r. został doprowadzony do prokuratury, usłyszał zarzuty. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Akt oskarżenia do sądu został skierowany w połowie 2025 roku.

PAP/zas