Zużyte ubrania i tkaniny będą odbierane sprzed domów - w blokach raz w miesiącu, w domach jednorodzinnych - raz na kwartał. Miasto dostarczy w tym celu mieszkańcom specjalnie oznaczone pojemniki.
Zmiana ma ułatwić pozbywanie się starych ubrań bez konieczności dojazdu do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów. - Warto pamiętać, by do pojemników trafiały tylko mocno zużyte tekstylia, a nie dobre ubrania, które mogą się komuś przydać - zaznaczyła Katarzyna Guzewska, dyrektorka Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej w słupskim ratuszu.
Radny Jan Lange z klubu Koalicji Obywatelskiej, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej, ocenia, że wprowadzenie nowej frakcji może ostatecznie przełożyć się na podwyżkę opłat za wywóz odpadów. - Nie jesteśmy jeszcze w stanie powiedzieć, jaka to będzie kwota - podkreślił.
Słupszczanie przyznają, że wożenie tekstyliów do odległego PSZOK-u było uciążliwe, zwłaszcza dla seniorów. Nasi rozmówcy zaznaczali, że to bardzo dobry pomysł. - Będzie nam znacznie łatwiej pozbyć się zużytych tekstyliów - mówili.
System odbioru tekstyliów obejmie także nowo włączone do miasta Bolesławice.
Paweł Drożdż/mt