Trwa trzeci przetarg na dzierżawę południowego skrzydła zamku w Bytowie. Oferta dotyczy prowadzenia działalności hotelowo-restauracyjnej. Przy kolejnej próbie znalezienia najemcy bytowscy urzędnicy kuszą bardzo atrakcyjnym czynszem. Ale jest haczyk.
Przyszły najemca będzie płacił 1 zł netto do końca marca 2026 roku. - Zamek za złotówkę brzmi faktycznie jak promocja, ale nie do końca tak jest. Nowy najemca będzie musiał wyposażyć obiekt w elementy ruchome, czyli łóżka, szafy itd. – tłumaczy Ireneusz Gospodarek, burmistrz Bytowa.
Od kwietnia przyszłego roku czynsz wzrośnie do ok. 24 tys. zł miesięcznie. Umowa ma obowiązywać przez dziewięć lat z możliwością przedłużenia do kolejnych dziewięciu lat.
Część zamku przeznaczona do dzierżawy została wyremontowana przez urząd miasta. Aby wziąć udział w przetargu, niezbędne jest wpłacenie wadium w wysokości 60 tysięcy złotych. Termin składania ofert upływa 30 grudnia br. o godzinie 9.00.
Maciej Kornas/zn
