fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przezmysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
Co najmniej do środy woda w kranach w Wałczu oraz okolicznych wsiach nie będzie nadawała się do celów spożywczych i higienicznych. Można nią jedynie spłukiwać toaletę. Dziś w Wałczu zebrał się sztab kryzysowy z udziałem samorządowców i przedstawicieli służb dbających o bezpieczeństwo mieszkańców.

Aneta Fijołek z wałeckiego sanepidu powiedziała, że w czwartek wykryto w wodzie obecność bakterii z grupy coli: - Woda nie może być spożywana ani używana do przygotowania posiłków, mycia żywności czy naczyń kuchennych i prania. Nie nadaje się też do kąpieli, mycia zębów i przemywania ran. Może posłużyć jedynie do celów sanitarnych, czyli WC. Kolejne próbki będą pobierane w niedzielę, komplet wyników otrzymamy w środę.

Burmistrz Wałcza Maciej Żebrowski przekazał Polskiemu Radiu Koszalin, że już w czwartek zapewniono beczkowozy z wodą, której można używać bez obaw: - Na ten okres zabezpieczamy wszystkich mieszkańców Wałcza i okolic w wodę pitną. W tej chwili jest sześć beczkowozów, od jutra będzie ich osiem. Dodatkowo zamówione są już dwie duże cysterny przygotowywane przez straż pożarną i cztery z WOT-u.

Burmistrz Wałcza dodał, że Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Wałczu prowadzi już płukanie sieci wodociągowej: - Te czynności będą prowadzone przez najbliższe dni. Apeluję do mieszkańców - wspierajmy sąsiadów. Jeśli wiemy, że ktoś ma trudności z poruszaniem się, pomóżmy, zapytajmy czy do każdego dotarł komunikat o niespożywaniu wody.

Mieszkańcy Wałcza starają się radzić sobie w rzeczywistości bez wody. Regularnie przychodzą do beczkowozów podstawianych przez samorząd: - To bardzo ciężka sytuacja, dlatego należy się zaopatrzyć. Musimy sobie jakoś poradzić. 

Władze Wałcza apelują do mieszkańców, by udając się po wodę do beczkowozów zabierali swoje butelki.

W piątek, ze względu na problemy z wodą, niektóre szkoły i przedszkola odwołały zajęcia. Maciej Żebrowski zapewnił, że działalność i bezpieczeństwo 107. Szpitala Wojskowego w Wałczu nie są zagrożone. 

Problem wody niezdatnej do spożycia w Wałczu i okolicach dotyczy około 25 tysięcy mieszkańców. Trwa ustalanie przyczyn tej sytuacji.

Przemysław Grabiński/aj

Posłuchaj

materiał Przemysława Grabińskiego mieszkańcy Maciej Żebrowski - część III Maciej Żebrowski - część II Maciej Żebrowski - część I Aneta Fijołek