fot. archiwum prk24.pl

Gmina miejska Szczecinek ma otrzymać zwrot kosztów za wykonanie zadań zleconych przez administrację rządową. Taki wyrok wydał Sąd Okręgowy w Szczecinie.

Oznacza to, że część z nich była finansowana bezpośrednio z budżetu miasta, a kwota ta wyniosła 4 miliony złotych.

- Wykonanie tych zadań, czyli np. wydawanie dowodów osobistych, aktów zgonów, przeprowadzanie wyborów, prowadzenie spraw związanych z pomocą społeczną kosztowało nas 6 mln 700 tys. zł, a otrzymaliśmy na ten cel 2 mln 700 tys. zł. Różnicę musieliśmy pokryć z budżetu miasta. W 2016 roku ówczesny burmistrz Jerzy Hardie-Douglas postanowił złożyć taki pozew przeciwko skarbowi państwa - powiedział Mateusz Sienkiewicz, rzecznik szczecineckiego ratusza.

Według ustawy o funkcjonowaniu jednostek terytorialnych dotacja musi odpowiadać wydatkom poniesionych w ramach realizacji zadań zleconych. Gmina miejska Szczecinek dostarczyła w tej sprawie niezbędną dokumentację.

- Liczba etatów, jaką gmina przeznaczyła na realizację tych działań, jak i wysokość wynagrodzeń dla tych osób, była prawidłowa. Sąd posiłkował się przy tym opinią biegłego. Gmina wykazała także inne wydatki, które ponosiła na realizację badań zleconych, które sąd szczegółowo badał. Wydając ten wyrok, sąd powołał się na przepis ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, z którego wynika, że dotacja musi być przyznana w wysokości umożliwiającej wykonanie wszystkich zadań zleconych - wytłumaczył sędzia Konrad Kujawa, rzecznik prasowy sądu okręgowego w Szczecinie.

Wyrok sądu okręgowego w Szczecinie jest nieprawomocny.

pż/aj

Posłuchaj

Konrad Kujawa Mateusz Sienkiewicz