PAP/Piotr Nowak

W środę po godz. 11 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która ma zająć się sprawą bezpieczeństwa polskiego systemu energetycznego oraz nadchodzącym szczytem NATO w Hadze. W posiedzeniu, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, bierze udział również prezydent elekt Karol Nawrocki.

W spotkaniu uczestniczą też m.in. premier Donald Tusk, marszałkowie Sejmu i Senatu Szymon Hołownia oraz Małgorzata Kidawa-Błońska, szefowie: MSWiA Tomasz Siemoniak, MON Władysław Kosiniak-Kamysz, MSZ Radosław Sikorski, a także szefowie klubów i kół parlamentarnych. W spotkaniu udział bierze też szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła.

Szef BBN gen. Dariusz Łukowski informował, że dyskusja podczas RBN będzie dotyczyć dwóch wątków: polskich priorytetów na szczycie NATO, który odbędzie się w przyszłym tygodniu w Hadze, a także kwestii bezpieczeństwa energetycznego Polski.

W rozmowie z PAP gen. Łukowski zwrócił uwagę, że kluczowe będą zapisy zawarte w komunikacie końcowym po szczycie NATO, nad którym prace są obecnie finalizowane. Zaznaczył, że najważniejsze dla Polski kwestie, które powinny znaleźć się w komunikacie, to podkreślenie spójności Sojuszu i więzi transatlantyckich, a także właściwe zidentyfikowanie Rosji jako permanentnego i długofalowego zagrożenia dla Sojuszu.

To także, jak zaznaczył, kwestie wsparcia Ukrainy i sprawa nakładów na obronność - szczególnie wydatków państw europejskich - mówił generał. Jak przypomniał, na tę ostatnią kładzie nacisk strona amerykańska - „żeby zrównoważyć bilans wydatków”. - To oczywiście także kwestia budowy możliwości Sojuszu, wypełnienia planów sojuszniczych odpowiednimi siłami i zdolnościami, które są niezbędne, żeby móc sprostać zagrożeniom - dodał gen. Łukowski.

Szef BBN ocenił, że sojusznicy prawdopodobnie zgodzą się na zobowiązanie do wydawania 3,5 proc. PKB na obronność i 1,5 proc. PKB na inne obszary bezpieczeństwa, tak jak postuluje sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

Drugim z wątków, który prezydent poruszy na środowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, jest bezpieczeństwo energetyczne Polski. Zwołanie RBN w tej sprawie prezydent Duda zapowiedział pod koniec kwietnia, w reakcji na potężną awarię, która dotknęła wtedy systemy energetyczne Hiszpanii, Portugalii i części Francji.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego to organ doradczy prezydenta w sprawach wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W jej skład wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie: MSZ, MON i MSWiA, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny, poselski lub koło poselskie (lub przewodniczący tych klubów lub kół), szefowie kancelarii prezydenta i BBN. Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, on też określa ich tematykę.

Poprzednie posiedzenie RBN - poświęcone bezpieczeństwu Polski w obecnej sytuacji międzynarodowej - odbyło się 24 lutego b.r., w trzecią rocznice rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

PAP/aś